Zawsze mi się podobało opowiadanie o chłopcu, który patrzył w sklepie na pudełko z cukierkami. Nie miał niestety pieniędzy, żeby sobie kupić. Sprzedawca zauważył, że chłopakowi cieknie ślinka, więc z uśmiechem zaproponował, żeby wziął sobie do ręki słodyczy. Sprytny malec powiedział jednak: „Niech lepiej pan mi nabierze garść tych cukierków. PAN MA WIĘKSZĄ GARŚĆ”. Bóg jest dobry. Chce nas obdarować wszystkimi łaskami. Tylko On może człowiekowi dać NADZIEJĘ, POKÓJ I PRAWDZIWĄ MIŁOŚĆ.
Pomódl się za wszystkich ludzi, którzy najbliższe święta spędzą samotnie i nie dostaną prezentów od swoich najbliższych.
PYTANIE 11:
Jak się nazywa organizacja kościelna, która pomaga potrzebującym? Między innymi w tym celu sprzedaje świece „Wigilijnej Pomocy Dzieciom”.